środa, 10 sierpnia 2011

153. no już! - odważ się!




„- O czym myślisz? - spytał obcesowo, potrząsając wielką głową. - Porównujesz szale wagi? Ważysz wszystko z dokładnością grama? A więc zdecyduj się, przyjacielu. Puść się na otwarte wody.”*

* Nikos Kazantzakis - „Grek Zorba”


5 komentarzy:

  1. Z wagą smak nie urasta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie będę się odWażyć ;-)).
    Caluski Sisi:*

    Ps. A co tak sama waga, bez czegoś pysznego?;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimie--->brzmi jak zniewaga dla wagi

    Siora--->bez pysznego, bo się owo najpierw musi uwarzyć w kotle ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A co to co się najpierw warzy a potem waży? Tak z ciekawości?

    OdpowiedzUsuń
  5. Noblevo, ależ to bardzo proste jest - warzy się produkty na szali, natomiast zwarzyć może się nieświeże mleko :)

    OdpowiedzUsuń