Prostota może być trudniejsza od komplikacji: trzeba się ciężko napracować nad wydobyciem czystej myśli, która pozwala na prostotę. Ale warto – bo kiedy już się to ma, można przenosić góry. (Steve Jobs)
Hmm, jakkolwiek wyniosle to zabrzmi, to wydaje mi sie, ze jesli sie "to" czuje, to problemow nie ma z wydobyciem czystej mysli a w szegolnosci prostoty, bo czyz ona (prostota) sama nie istnieje? No wyraznie nie jestem fanem pana J ;-) Buziak Oczku :*
uważaj żeby cię apple nie dorwał :p
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta wersja ! Lubię Twoje zdjęcia pokazujące, jak smacznie było i jak niewiele zostało :)
OdpowiedzUsuńE, a miąższ ma jak gruszka :P
OdpowiedzUsuńHmm, jakkolwiek wyniosle to zabrzmi, to wydaje mi sie, ze jesli sie "to" czuje, to problemow nie ma z wydobyciem czystej mysli a w szegolnosci prostoty, bo czyz ona (prostota) sama nie istnieje?
OdpowiedzUsuńNo wyraznie nie jestem fanem pana J ;-) Buziak Oczku :*
genialne zdjęcie!!!
OdpowiedzUsuńPrinci--->myślisz, że ogryzek też zastrzegli? ;)
OdpowiedzUsuńGrażynka--->podoba mi się Twój komentarz :)
Sisi--->a wiesz, że możliwe? ;) Nie pamiętam już co to było ;)
Basiu--->uchwycić prostotę czasem jest najtrudniej :)
Ago--->dziękuję :)
pozdrawiam