niedziela, 10 marca 2013

214. koniec i kropki...




"Jeszcze nic nie stracone. „Więc jak będzie?” – krzyknął kat."
(S. J. Lec)


Autor: o 11:12

15 komentarzy:

  1. Majana10 marca 2013 19:53

    Groszkowa jakaś? :)
    Fajny talerzyk
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia Oczko 10 marca 2013 19:54

      Z zieloną soczewicą. A talerza już nie ma - poszedł do ludzi ;)

      Usuń
  2. Trójmiasto noclegi30 marca 2013 12:54

    Na nadchodzące święta życzę wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych.

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown7 czerwca 2013 10:27

    Jest mi bardzo miło poinformować, iż ten blog został przeze mnie nominowany do Liebster Blog Award. Szczegóły tu: http://garnkomania.blogspot.com/2013/06/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Unknown7 czerwca 2013 23:58

    Może zupa "letnia" jak to mówi moja mama :D Czyli ze wszystkim co jest, groszek obowiązkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. anialek361 lipca 2013 12:08

    Groszek dobra rzecz:) Pozdrawiam:) Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia Oczko 17 sierpnia 2013 13:05

      Groszek pewnie, że dobra. Ale zielona soczewica jeszcze lepsza ;)

      Usuń
  6. Majana7 lipca 2013 23:31

    A co tu tak cicho?

    OdpowiedzUsuń
  7. Gosia Oczko 17 sierpnia 2013 13:06

    Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Tilianara18 stycznia 2014 20:53

    Mała, nie leń się. Ja tu Twoje zdjęcia fajowe proszę ... natychmiast :P

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)