niedziela, 30 stycznia 2011

101. sceny z życia kuchennego






Autor: o 17:53

17 komentarzy:

  1. Agata Chmielewska (Kurczak)30 stycznia 2011 17:59

    o groszek! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosia Oczko 30 stycznia 2011 18:03

    Aha! ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. Agata Chmielewska (Kurczak)30 stycznia 2011 18:04

    i to nie jedno ziarnko ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosia Oczko 30 stycznia 2011 18:06

    Się tak trafiwszy, bo żyrafiny wtedy nie było na podorędziu ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Agata Chmielewska (Kurczak)30 stycznia 2011 18:13

    uciekła od Ciebie tak jak Hirek? ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Gosia Oczko 30 stycznia 2011 18:14

    Wypraszam sobie! Hirkowi dałam tylko rozwinąć skrzydła - taka dobra jestem ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Agata Chmielewska (Kurczak)30 stycznia 2011 18:15

    tia rozwinąć skrzydła i zbić dziób ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. Gosia Oczko 30 stycznia 2011 18:16

    Za ten dziób to wiesz - pozew powinnaś dostać ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. Agata Chmielewska (Kurczak)30 stycznia 2011 19:05

    toć to Hirek sam sobie rozbił, tak znerwicowany był ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gosia Oczko 30 stycznia 2011 19:06

    Dobra, dobra, nie zasłaniaj się jego nerwami ;P

    OdpowiedzUsuń
  11. Agata Chmielewska (Kurczak)30 stycznia 2011 19:09

    toć on mi to powiedział ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Gosia Oczko 30 stycznia 2011 19:15

    A myślałam, że wyszczebiotał ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. Mihrunnisa30 stycznia 2011 21:23

    Ooo(ko) ;) ja mam takie samo czerwone sitko tylko już bez jednej nogi ;):)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gosia Oczko 30 stycznia 2011 22:23

    To z czerwonym to nie mój zlew ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Majana30 stycznia 2011 23:20

    A co pysznego robiłas?
    Buzia:*

    OdpowiedzUsuń
  16. Tilianara2 lutego 2011 08:54

    O, widzę że idziesz w moje ślady z tworzeniem "pierdzielnika" :DDD

    I przypomniałaś mi jajeczko na miękko mmm trzeba by je powtórzyć :)
    Buziak :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Gosia Oczko 2 lutego 2011 18:52

    Sisi--->same dobre rzeczy ;)

    Lipka--->tak... cenzuralnie to określiłaś ;))) Jajeczko? A proszę bardzo! Będzie ;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)