poniedziałek, 21 lutego 2011

106. ofiara konsumpcji






14 komentarzy:

  1. Ale patrz, jaak błękitnie sterylna ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. A zrobiliście cukierki eskimoskie ;)??

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozdrawiam z zimnej półmnocy -23

    Buzia Sis:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Michru--->a co to?

    Sisi--->błehehe ;) U mnie tylko -15 ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cukierki eskimoskie to oczy rybie które ponoć dzieci północy zjadają zamiast cukierków.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja droga toć to samo zdrowie ;). Ja je aplikuje kotom rodziców i się tylko o nie biją ;):)

    OdpowiedzUsuń
  7. łooo ale czadowe, fajne mają oka Oczku ;)
    Zobaczyłam Ciem w końcu! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Michru--->koty to jednak dziwna zwierzyna jest ;)))

    Marta--->ale że co> te cukierki? ;)

    Króliczku--->chcesz powiedzieć, że mam takie wyłupiaste oczy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak przystało na indywidualistów :-)

    OdpowiedzUsuń