sobota, 16 lipca 2011

150. czarny charakter






4 komentarze:

  1. Porzeczki :))
    Lubię:) Choc czerwone bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. o takie czarne charaktery to ja lubię :D
    (u mnie się moczą w "voltach" o dużej cyferce - będą na straszną, zimną zimę :D)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wolę białe i czerwone :D
    Choć z czarnych wychodzi świetna nalewka i kompot!

    OdpowiedzUsuń
  4. Sisi--->ja czerwone wolałam za pacholęcia :) Ale to pewnie z powodu bliźniaczej wymiany ;)

    Karolina--->mmm! porzeczkóweczka, dobra rzecz! :)

    Króliczku--->oj tak! nalewka nade wszystko :)I pycha tarta z galaretką!


    pozdr!

    OdpowiedzUsuń