Mi się podobają te flaczki i te pomarańczowe z dziubkiem ;P
Zgadzam sie flaczki super wyglądają:-)
Masz cudowne zdjęcia, wszystkie, bez wyjątku:)
dobry pomysł na resztki makaronów, tak dla potomnych ;)
p.s. zmałpuję ;P
Lipka, Michru--->a ja flaczki nazwałam per "prujący się sweter" ;)S.L.--->bez wyjątku dziękuję :)))Princi--->a małpuj se, maupko ;P
Kocham makaronizmy !:)
Bliźniaczki w końcu, nie? ;))
Piekne!A to zielone, to nie szalwia z cebulowej? :D
A to zielone to makaronowy liść oliwny ;))
Lisc oliwny, o gosh - to brzmi tak oblednie, ze chce taki! :-)
Szpinakowe, o zobacz Basia---> http://makaroniary.blogspot.com/search/label/Foglie%20d%E2%80%99ulivoObiecuję, że jak znowu upoluję paczkę, to Ci wyślę :)
Wiesz Oczko, powiem Ci szczerze, ze mnei nawet 1/4 paczyki by ucieszyla, tak na ozdobe! :-)
Fakt! w słoiku prezentują się wdzięcznie :) Będę pamiętać o łowach :)
Mi się podobają te flaczki i te pomarańczowe z dziubkiem ;P
OdpowiedzUsuńZgadzam sie flaczki super wyglądają:-)
OdpowiedzUsuńMasz cudowne zdjęcia, wszystkie, bez wyjątku:)
OdpowiedzUsuńdobry pomysł na resztki makaronów, tak dla potomnych ;)
OdpowiedzUsuńp.s. zmałpuję ;P
OdpowiedzUsuńLipka, Michru--->a ja flaczki nazwałam per "prujący się sweter" ;)
OdpowiedzUsuńS.L.--->bez wyjątku dziękuję :)))
Princi--->a małpuj se, maupko ;P
Kocham makaronizmy !:)
OdpowiedzUsuńBliźniaczki w końcu, nie? ;))
OdpowiedzUsuńPiekne!
OdpowiedzUsuńA to zielone, to nie szalwia z cebulowej? :D
A to zielone to makaronowy liść oliwny ;))
OdpowiedzUsuńLisc oliwny, o gosh - to brzmi tak oblednie, ze chce taki! :-)
OdpowiedzUsuńSzpinakowe, o zobacz Basia---> http://makaroniary.blogspot.com/search/label/Foglie%20d%E2%80%99ulivo
OdpowiedzUsuńObiecuję, że jak znowu upoluję paczkę, to Ci wyślę :)
Wiesz Oczko, powiem Ci szczerze, ze mnei nawet 1/4 paczyki by ucieszyla, tak na ozdobe! :-)
OdpowiedzUsuńFakt! w słoiku prezentują się wdzięcznie :) Będę pamiętać o łowach :)
OdpowiedzUsuń