niedziela, 20 marca 2011

116. dzień makarona




(klik)

...a tak na serio...

(klik)


4 komentarze:

  1. A jutro pierwszy dzień wiosny :) Makaron kolorowy i radosny:)

    Ja tam jeszcze nie jadłam nigdy hyhy;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. az sie glodna robie jak patze na takie fotki :)
    zostalas Nominowana do Sunshine Awards - po szczegoly zapraszam do mnie na bloga

    OdpowiedzUsuń
  3. No i znów obśmiałam się dzięki Tobie, jak obejrzałam pierwszy filmik :DDD
    Makaroniki czy prawdziwe czy te udawane i tak są piękne, ale ja wolę magię prawdziwych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sisi--->uczciłam go herbatnikiem i ajerkoniakiem ;)

    Fatima--->dzięki, dzięki - zerknę

    Lipka--->jak się zepsuje (tfu, tfu!) piekło, to takie będziemy czarować ;)))



    pozdr!

    OdpowiedzUsuń