Hmmm, ja bym tam rzuciła garść bazylii z rukolą, parmezanu i pinioli, chlust oliwy, sól i pieprz i można konsumować ... choćby i na kanapce :)
ale że niby czosnek?
czosnek dobra rzecz.poznałaś mnie? (;
Moja Droga L.--->ja bym jeszcze kluchy w to wżeniła, właśnie przywożę sobie z Orzechówki moje zapasy ;))))Karotkowa--->tak jakby, choć bardziej z naciskiem na ząb ;)Króliczku--->jużem się zmartwiła, że Cię ktoś podmienił ;) Ale zaraz przyszła fala spokoju, że to tylko zdjęcie ;))
Czosnek- uwielbiam!:)
Tylko tomatów i oliwy brakuje ;)
ze niby zabek czasnku na zab? :-)
Tak jakby właśnie ;)
Hmmm, ja bym tam rzuciła garść bazylii z rukolą, parmezanu i pinioli, chlust oliwy, sól i pieprz i można konsumować ... choćby i na kanapce :)
OdpowiedzUsuńale że niby czosnek?
OdpowiedzUsuńczosnek dobra rzecz.
OdpowiedzUsuńpoznałaś mnie? (;
Moja Droga L.--->ja bym jeszcze kluchy w to wżeniła, właśnie przywożę sobie z Orzechówki moje zapasy ;))))
OdpowiedzUsuńKarotkowa--->tak jakby, choć bardziej z naciskiem na ząb ;)
Króliczku--->jużem się zmartwiła, że Cię ktoś podmienił ;) Ale zaraz przyszła fala spokoju, że to tylko zdjęcie ;))
Czosnek- uwielbiam!:)
OdpowiedzUsuńTylko tomatów i oliwy brakuje ;)
OdpowiedzUsuńze niby zabek czasnku na zab? :-)
OdpowiedzUsuńTak jakby właśnie ;)
OdpowiedzUsuń