środa, 7 lipca 2010

54. jam session






Słodki buziak dla Boróweczki ;)*


(song I)
(song II)



Autor: o 19:04

14 komentarzy:

  1. buruuberii7 lipca 2010 21:45

    Buziak Oczku sle Basia :-)
    Kamien spadl mi z serca! Alez ladne zdjcia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosia Oczko 7 lipca 2010 22:07

    A wiesz, Moja Jagódko, że ten czaj różany z zawartością słoiczka to udana para? :) cmok, cmok! Ale niespodziewajka to była :)
    A jutro idę gadać z panienką z okienka w sprawie słoika od Kumy Żaby ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. buruuberii7 lipca 2010 22:28

    Trzymam kciuki za rozmowe z panienka okienka i czekamna jam session No. 2 :-)
    A z herbata to tak wlasnie obmyslilam ;-) udalo sie! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosia Oczko 8 lipca 2010 07:00

    Żabcia mi rzuciła nowe światło na słoiczek, dzisiaj już będę inaczej z nimi gadać ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. asieja8 lipca 2010 08:58

    róża! słodkości.. ale Ci fajne. Basia jest niesamowita.

    OdpowiedzUsuń
  6. Monika8 lipca 2010 16:30

    Aaale róża :) I Oko :) Oczko, czy Ty masz jakieś zdjecie bez szklanego? ;)

    Oj, Kumie Żabie (? :D) jest wstyd bo nie zrobiła takiej ładnej etykietki :D

    To teraz Oczku jeszcze po mazurską różę żeby beskidzkiej nie było smutno ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. buruuberii8 lipca 2010 16:33

    Koniecznie niech Oczko biegnie szybko do pani z okienka :) A etykietki to taka fantazja chwilowa Moni :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Majana8 lipca 2010 18:54

    Fajna sesyjka dżemiksowa Sis:) I fajny prezent. Prezenty zawsze są fajne:)
    Uściski Mała:*

    Ps. Lunchboxa nie widziałam dziś...;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gosia Oczko 9 lipca 2010 06:49

    Karotkowa--->potwierdzam! na żywo też zacna pani ;)

    Żabciu--->będem dzisiej, bo wczoraj czasu mi nie stykło. Bez szklanego tydzień temu Piwne mi zrobiły. Ale ze szklanym mam na pęczki. Już się śmiać zaczynam, że powinnam sobie album założyć z rzeczonymi ;) Tyle mi ich Lipka narobiła :)

    Basia--->dobra, dobra, nie bądź taka skromniacha, ja jeszcze mam w pamięci tamte banderole na szkle, w których to zawartość była nocą dobra pod Dżordża ;)

    Sisi--->ke? nie widziałaś? Wysyłałam mm, ha! to dlatego obeszło się bez echa. Może jeszcze dotrze. Było orientalnie.


    kissy przesyłam Stokroteczki

    OdpowiedzUsuń
  10. Agata Chmielewska (Kurczak)11 lipca 2010 23:07

    różyczkowo ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Majana12 lipca 2010 17:07

    Nowa fota by się przydała Sis ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gosia Oczko 12 lipca 2010 19:17

    Princi--->owszem, owszem, jak widać stawiam na róż....e ;)

    Sisi--->się robi, mówisz - masz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Majana12 lipca 2010 19:52

    Właśnie widzę;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gosia Oczko 12 lipca 2010 20:00

    ;) no to suodko ;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)