piątek, 23 kwietnia 2010

25. bo wszystko staje się kiedyś historią





"Lepiej przykro zakończyć, niż mieć przykrość do końca."

("Co wiesz o Elly?" - reżyseria Asghar Farhadi)



24 komentarze:

  1. Miło wspominam Twoje historie kuchenne, a zwłaszcza "seksowne" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Heh! ;) Seksowne swego czasu było na ustach wielu ;) Zrobiło furorę, a to... tylko zwykła czekolada... ;))))

    OdpowiedzUsuń
  3. O Historie! To tutaj Cię poznałam i zostałyśmy Siostrami!:))))

    Buziak Słonce:**

    OdpowiedzUsuń
  4. A si, si! Tak jak mówisz, Ma Słodka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och, ależ nostalgia mnie opadła - historie :) Ale wiesz co Mała, dobrze się Ciebie czyta wszędzie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hehe, to Ci dobrze :) Jak chcesz żeby spadła to zapraszam do pielenia ogródka - niemoc odejdzie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Że niby ma solidnie nakopać tej niemocy? ;)))) To ja już wolę drożdżowe miętolić ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. tęskni mi sie za tą historią.

    OdpowiedzUsuń
  9. Och Karotko!No i co mam Ci odpowiedzieć? No przecież nie skłamię, że wrócą, skoro sobie poszły precz ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cytat bardzo trafny, musze go sobie zapisac...
    I choc Twoich Historii mi rzecz jasna brakuej, to rozumiem i szanuje Twoja decyzje.

    Pozdrawiam Oczko! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Betsi Moja Droga, nawet nie wiesz jak cieszą mnie te Wasze sentymentalne utyskiwania na koniec historii :)**

    OdpowiedzUsuń
  12. Ty potworze, nie draznij Historiami - tam bylo risotto z gruszka i inne cos pomidorowe ktorego nie zapisalam i teraz moge marzyc :-D
    Sie seksownym nie wykrecisz!

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie no Oczka sie nie bije, ale takie draznienie czytaczy, to jednak jest... no okrutne :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rozprawiasz z historia, nie z nami mniemam? :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze inaczej - z tym, co za mną :)

    OdpowiedzUsuń
  16. W sumie, to mialam na mysli... bo historie to lepiej pisac na codzien pewnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Eeee! Po co! Bełkoty stykną ;P

    OdpowiedzUsuń
  18. Oczko toć seksowne to pierwsze i jedyne ciasto jakie w życiu upiekłam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czyli ciasto nie lada zaszczyt kopnął :)

    OdpowiedzUsuń