czwartek, 18 marca 2010

9. czy sedno... jest absolutem?





"– Horacio, co to jest absolut?
– To są chwile, kiedy coś osiąga maksimum swoich wymiarów, swojej głębokości, swojego zasięgu, swojego sensu i staje się kompletnie nieinteresujące."


(Julio Cortazar - "Gra w klasy")

12 komentarzy:

  1. Ooo... ładne! a przepis będzie na Bełkotach? czy to z zamierzchłych czasów jeszcze?

    ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Viri, Złotko - tak jak niżej Princi podpowiada - jest to seksowne z zamierzchłych czasów ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A tak! Ja Ciebie też ;)) hehe

    OdpowiedzUsuń
  4. Seksowne!:)))
    Mniaaaaam , jest naprawdę seksi!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mialam pytac, czy to aby seksowne, ale oczywiscie Princess byla pierwsza :-)
    Ono jest seksowne, nie ma watpliwosci!

    OdpowiedzUsuń
  6. O matko!
    Czekolady, natychmiast czekoladyy;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Buruś--->tak, właśnie! :) zjadłabym...

    Truflo--->a mnie dzisiaj wyhaczyli na testera i dostałam czekoladę :D w ulubionej cenie - za darmo ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Zabrzmie perfidnie, ale upieklam wlasnie dla przyjaciol-rodziny ktory zaraz przyjada wielka blache brownies-mocno-czekoladowego, ciut inne niz seksowne, ale moge podeslac, bierzesz?
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rozumiem, że to pytanie retoryczne ;))

    OdpowiedzUsuń